Czy istnieją przeciwwskazania do noszenia?

I tak, i nie. Dość często specjaliści odradzają chustowanie "na wszelki wypadek" lub nie do końca wiedzą, jak faktycznie wygląda pozycja danego dziecka w chuście. Jeśli u dziecka została stwierdzona asymetria, wzmożone lub obniżone napięcie mięśniowe, czy dysplazja bioder, warto pokazać się lekarzowi z zamotanym dzieckiem, aby mógł ocenić pozycję i wyrazić na ten temat swoje zdanie.

Przeciwwskazania mogą także dotyczyć osoby noszącej. Wtedy, znając zalecenia lekarskie, możemy skorygować wiązanie podstawowe i spróbować  znaleźć rozwiązanie skrojone na miarę konkretnego rodzica.

Ile czasu dziecko może przebywać w chuście?

Nie ma jednoznaczej odpowiedzi na to pytanie. Na pewno ważna jest różnorodność i zapewnienie dziecku możliwości leżenia na twardym podłożu, tak, by mogło prawidłowo się rozwijać. Przy najmłodszych dzieciach jednorazowo nie ponosimy raczej zbyt długo, bo dziecko dość często zgłasza się na karmienie i równie często wypada zmiana pieluszki. Jak to w życiu, zapewne trafią się gorsze dni, kiedy dziecko będzie bardziej marudne (ząbkowanie, choroba, skok rozwojowy) i wtedy będzie chciało być na rękach non stop. I to jest ok. Będą też dni, kiedy chusta będzie leżała nietknięta, bo maluch będzie zdobywal kolejne umiejętności i nie w głowie mu będzie noszenie. I to też jest ok.Patrzmy po prostu na potrzeby dziecka (i swoje!). I zaufajmy intuicji. 

Czy nosząc w chuście nie przyzwyczaję dziecka do noszenia? 

Nie. Ono już jest przyzwyczajone. Dziecko tak na prawdę nie zna nic innego poza noszeniem, kołysaniem, zapachem mamy, czy dźwiękiem bicia jej serca. To bliskość daje mu poczucie bezpieczeństwa, znajomy zapach i ruch uspokajają go i pozwalają spokojnie zasnąć. Zapewniam - do 18-tki nosić nie będziecie :) 

Czy mogę karmić w chuście?

Karmienie w chuscie nie jest zalecane. Chodzi o ryzyko zadławienia, kiedy to każda sekunda jest cenna, a my, w stresie, tracimy je na rozplątywanie chusty. Innym przypadkiem jest już samoobsługowy starszak. Pewnie ciężko bedzie mu zabronić :) 
Chusta jednak może nam posłużyć podczas karmienia do osłonienia się przed wiatrem czy słońcem lub by zmniejszyć ilość dochodzących do dziecka bodzcow, które często rozpraszają malucha. 

Jak przygotować się do konsultacji?

Po pierwsze, dobrze wybrać taką godzinę, kiedy prawdopodobnie maluch będzie po drzemce. Zadowolone, wyspane, najedzone i przewinięte dziecko z pewnością będzie chętniej współpracowało podczas nauki motania. Z doświadczenia wiem, że godziny poranne i około południowe sprawdzają się lepiej, niż wieczorne, ale to Wy najlepiej znacie siebie i swoje dziecko. Zawsze podchodzę do Was indywidualnie.
Po drugie, warto założyć coś wygodnego, zarówno sobie, jak i dziecku.  U dzieci dobrze sprawdzają się body, a do tego spodenki lub rajstopki. Jeśli zakładacie śpioszki lub pajace, najlepiej by były z odkrytymi stopkami lub nieco większe. Nie ubierajcie maluchów w wiele warstw, podczas motania i tak będzie Wam ciepło. U osoby noszącej najwygodniejsze będą nieco dłuższe, przylegające do ciała bluzki, tuniki, czy także bluzki zapinane jak body. Nie sprawdzają się natomiast spódniczki mini ;) Swetry i bluzy także nie będą Wam potrzebne. 
Jeśli macie długie włosy, zaopatrzcie się w gumkę do włosów - na pewno się przyda!